Moja 5 letnia wnuczka jest posiadaczką duuuużej ilości spinek, gumek. Mała szkatułeczka tego już nie mieściła. Dlatego wpadłam na pomysł aby obdarować Marysię większą szkatułką. Poprosiłam ALINKĘ o taką szkatułkę. Wiedziałam, że będzie duża. Ale jak rozpakowałam, to mąż stwierdził, że to kuferek posagowy.
Jest piękna, niezapominajki zachwycające.
Do kompletu jest jeszcze szczotka do włosów.
U Alinki na blogu są ładniejsze zdjęcia, bo moje niestety nie oddają jej urody.
Dziękuję Alinko !
Marysia była i jest zachwycona. Każda osoba w rodzinie musiała dokładnie obejrzeć, "odgadywać" ile ma przegródek, zamykanie.. otwieranie... itp.
W tej chwili wszystkie przegródki zagospodarowane.
Jest takie powiedzenie.. kto szybko dziękuje, ten stokroć dziękuje... Nie zrobiłam tego od razu, mimo że kartki dotarły przed Świętami. Ale bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za pamięć:
Alince blog https://aliwero.blogspot.com/
Basi blog http://5porroku.blogspot.com/
Lucynie blog http://kufereklucyny.blogspot.com/
Taka myśl, trochę na moje usprawiedliwienie za opieszałość.
Dobrze,
że nie ma człowieka bez wad,
bo taki człowiek
nie miałby przyjaciół.
William Hazliti