Witam serdecznie !
W ostatnich kilku tygodniach, często moje koleżanki pytały co nowego filcuję. A ja ciągle odpowiadałam - broszki. Dlaczego tak dużo?
Hospicjum Ziemi Częstochowskiej prowadzi Domowe Hospicjum dla dzieci. Z okazji św. Mikołaja dzieci obdarowywane są corocznie różnymi prezentami. Pomyślałam, że może by też, z tej okazji ofiarować jakiś drobiazg osobom, które codziennie ponoszą największy trud opieki nad tymi dziećmi, to znaczy Mamom tych dzieciaków. Mój pomysł uzyskał akceptację Pan Prezes Hospicjum.
Tym prezentem miały być wykonane przeze mnie broszki. Pracę nad realizacją tego pomysłu rozpoczęłam już w wakacje, aby zdążyć z taką ilością przed 06 grudnia.
Do każdej broszki dołączyłam bilecik z cytatem z mojego bloga.
Każda opakowana w woreczek.
Kilka przykładów..
Na swoim blogu
DUSIA często zadaje zagadki.
Podoba mi się ten pomysł i też proszę o odpowiedź - ile broszek ufilcowałam ?
Dla pierwszej osoby z trafną odpowiedzią ufilcuję broszkę - kolor, kształt wg życzenia.
Wartość
ma nie tylko sam podarunek,
ale też sposób,
w jaki zostaje ofiarowany.
Hans Christian Andersen