Pewnie wiele osób zajmujących się rękodziełem ma okresy, w których czuje pustkę, dziwną barierę aby sięgnąć po materiały. Tak miałam ostatnio - widać to po datach postów. Robiłam wszystko, aby tylko nie wyciągnąć wełny. Pewnie, że zajmowało mnie wiele spraw i różnych obowiązków. Ale z trudem przychodziło mi zaplanowanie dnia aby znaleść czas na filcowanie.
Ale DUSIA przecież o tym nie wiedziała. Zapragneła przyjaciółkę obdarować ponczem. Nie było innego wyjścia, zamówiłam dzianinę lnianą i powstało ponczo.
Po wysłaniu poncza ufilcowałam szaliczek. Cały z miękkiej, delikatnej wełny (nie gryzie), ozdobiony połyskującymi włóknami jedwabiu. Zapinany jest broszką. Jeden koniec jest z przewagą bieli a drugi czerni.
Oto różne warianty noszenia.
Do zimowego płaszcza lub kurtki.
Do sukienki, bluzki.
Na dzisiejszy dzień, mam taką sentencję.
Bogatym jest ten, kto posiada wiele;
bogatszym ten, kto malo potrzebuje,
najbogatszym - kto dużo daje.
Gerhard Tersteegen
Dziękuję za odwiedziny.
Cudne ponczo, fantastyczny szaliczek, dziękuję Dusi wirtualnie:-)
OdpowiedzUsuńEwuniu, już proszę zapisz mnie w kolejkę ( sukienka szafirowa, czy garsonka- jeszcze nie wiem. I ten szaliczek jest cudowny, dziś po południu przeglądnę zasoby kolorystyczne:-) a potem będę Cię dręczyć:-)
Basiu, oczywiście że tak. Dla ciebie zawsze znajdę czas.
UsuńJest mi bardzo miło z dwóch powodów.......Dziękuje Ewuniu bardzo, a szal odjazdowy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu.
UsuńEwuniu,nieustannie jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mnie odwiedzasz Jadziu. Dziękuję.
UsuńPięknie się komponuje ta broszka z szalikiem.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie:)
Broszka jest też praktyczna ale też uważam, że dodaje uroku. Dziękuję.
UsuńGenialna praca! jestem Twoim wytworem zachwycona. Gratuluję pomysłowości i pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko za takie uznanie.
UsuńPiękna sentencja ! Ewo - ponczo urocze w delikatne wzorki ! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń