Ułożyłam wełnę i nieskromnie powiem, że w takiej postaci bardzo mi się podobał. Ale trzeba było zabrać się do pracy. Żałowałam że nie fotografowałam kolejnych etapów.
1. Ułożona wełna, róże podkreślone włóknem jedwabiu.
2. Ciepła woda, mydło, moje rączki (wspomagałam się szlifierką - to nie żart)..... i praca. Chciałam uzyskać pofalowany brzeg i nawet wyszedł.
Ufilcowałam też broszkę do zapinania szalika.
Można mieć też kołnierz np. do czarnej bluzki lub sweterka.
Jeżeli nie możesz
zdobyć się na przebaczenie
- usiłuj zapomnieć.
Alfred de Musset
Dziękuję za wizytę. Miło mi gościć w moich progach. Zapraszam. Ewa
To taki szal wyszedł z tamtego ulozenia? Wspaniale,a na czym to układasz/ Dopiero teraz się dowiedziałam choc się domyslałam,że woda musi być ciepła...super wyszło!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBroszka swietnie sie komponuje...:-)))))))))
UsuńŚliczności. Też mam ochotę pobawić się czesanką, ale nie widać mnie spod zamówień świątecznych. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Podoba mi sie w formie kołnierza;)
OdpowiedzUsuńCudny szal w moich kolorach,podziwiam Twoje zdolności.
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje prace zachwycają delikatnością i smakiem.
Jesteś mistrzynią w filcowaniu,a to ciężka praca,chociaż efekty są niesamowite.
Pozdrawiam Ewo.
Ale piękny.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcuda tworzysz Ewuniu cuda nad cudami a ta moja sisterka Yolca niech nie będzie taka ciekawa bo jako mistrz w swej dziedzinie nie możesz pzrecież kochana wszystkim tajemnic zdradzać - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńEwa jak widzę ,że Ty coraz bardziej rozwijasz skrzydła i szybujesz wysoko wysoko...to istne cudo :)Pozdrawiam i Ciebie i maluchy :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny szal!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Biel i czerń to taka klasyka... Szal z broszką świetnie Ci wyszedł :) Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie to są czary Ewuniu! Jestem zachwycona pomysłem, kolorystyką i wykonaniem. Jest piękny!
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Piękne , piękne masz rękę do szali ,są wspaniałe pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNo ale TU to już zabraknie mi słów do pochwał.Tak bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJestem zaszokowana używaniem szlifierki??
Chylę czoło najniżej jak to możliwe i gratuluję pozdrawiając serdecznie.
Wspaniały szal :) broszka przecudna :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe. I jaki elegancki!
OdpowiedzUsuń