Dziękuję za życzenia zdrowia. Spełniają się i powoli wychodzę na prostą.
Tak się jakoś składa, że ostatnio więcej filcuję igłami czyli tzw suche filcowanie. Napisałam w temacie - malowane wełną. W przypadku pierwszej chusty tak to wygląda. Układałam pasma wełny, mieszałam, pełna dowolność i fantazja.
Obie chusty, uszyte z dzianiny są duże, miękkie i można je fantazyjnie nosić.
1. Czarna
2. Czerwona
Dziękuję za odwiedziny.
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać"
Antoine de Saint-Exupery
Ewuniu jak zawsze są piękne i praktyczne,ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu, miło mi.
UsuńEwuniu, Twoje malowanie daje wiele radości właścicielkom tych cudownych okryć.
OdpowiedzUsuńA radość właścicielek cieszy mnie bardzo !!!
UsuńJak zwykle cudne MISTRZU!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj Jadziu, rozpieszczasz mnie takimi komplementami.
UsuńCudowne jak zawsze!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńJak obrazy, fantastyczne, budzą zachwyt. <3 Pozdrawiam i życzę zdrówka. :)
OdpowiedzUsuńEwuniu piękne chusty i faktycznie duże,mogą z powodzeniem zastąpić ponczo, szczególnie ta pierwsza.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę i miłego dnia😚😊😏
Dziękuję Gosiu. Tak, pierwsza jest trochę większa. Wynika to z szerokości dzianiny, czarna okazała się troszeczkę szersza.
UsuńChyba tak jak wszystkim tutaj bardzo podobają mi się Twoje chusty. Są niezwykle fantazyjne, i z chęcią bym je nosiła. Chociaż nigdy nie słyszałam, o "suchym filcowaniu".:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudia
witam serdecznie. Kiedyś obiecałam, że napiszę więcej o filcowaniu. Postaram się wywiązać z obietnicy. Zapraszam na najbliższe posty.
UsuńWspaniale wygląda taki abstrakcyjny wzór - czerń lekko muśnięta kolorami. Za to czerwona jest niezwykle energetyczna. Obie są śliczne Ewuniu.
OdpowiedzUsuńMocno ściskam :)
Obie są fantastyczne. Ale ta czarna skradła moje serducho. Jest fenomenalna.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te chusty pierwsza mi przypadła do gustu!
OdpowiedzUsuń