Ale w ubiegłym tygodniu udało mi się ufilcować szal - lekki, delikatny, taki letni.
Od przyjaciół dostaliśmy "365 myśli na dzień dobry"
Na dzisiejszy dzień :
Człowiek lubiący się kształcić
nigdy nie jest bezczynny.
Monteskiusz
Dziękuję za odwiedziny. Ewa
Święte słowa:) a szal piękny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal i właśnie wygląda na bardzo zwiewny. Na pewno z wnuczętami się nie nudzisz i fajnie, że możesz z nimi spędzać dużo czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
Szal piękny..mgiełka.Dziel się z nami mądrymi myślami , bo tego nigdy za wiele.... buziaki dla wnusiąt...:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szal Ewuniu, delikatny i zwiewny.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
piękny szal,
OdpowiedzUsuńEwo uśmiech wnucząt bezcenny, i ja też nie zamieniłabym go na nic innego...ale Twój szal też jest cudny i wyjątkowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny szal :) A takie uśmiech wnucząt to są bezcenne :)
OdpowiedzUsuńJest piękny. Podoba mi się w nim to, że wydaje się taki lekki. Pięknie malujesz filcem;)
OdpowiedzUsuńEwo szal jest piękny, niesamowity, taki delikatny, nie mogę się nadziwić, że to filc. Cudo!!!! pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie kolorowyswiatkatarzyny.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bajeczny!
OdpowiedzUsuńPiękny szal :-) Kolory jak z bajki. Miłych chwil z wnukami :-)
OdpowiedzUsuńEwuniu on jest niesamowicie piękny ale dałaś mi inspiracje do tego konkursu - dziękuje - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńI dlatego nie biorę się do filcowania bo takiej MISTRZYNI to nie dorównam ! Cudny szal !
OdpowiedzUsuńEwo - szal jest piękny.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia