1.Trochę może dziwnie brzmi tytuł posta. Ale do tej pory, mimo zrobionych wielu poncz, nie miałam swojego. Parę przymiarek już było, że to, to już moje. Ale przyszła koleżanka, bardzo ale to bardzo się podobało i szło do ludzi. Ale sytuacja mnie zmusiła czyli choroba w ostatnich tygodniach. Gdy już mogłam wyjść na spacer, to okazało się, że mam obniżoną granicę odczuwania zimna. Wszyscy w krótkich rękawach a mnie coś "łazi" po plecach. I padło na ponczo. Właśnie to, trochę takie niespokojne, nie uładzone ale doskonałe na lekkie otulenie.
Ewuniu, te Twoje poncza są prześliczne. Gdy zobaczyłam to z liśćmi, stwierdziłam, że to ponczo dla mnie, ale przy następnych to już nie mogę stwierdzić, które bardziej mi się podoba, bo wszystkie są urocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
jak to przerosło Twoje oczekiwania, piękne rzeczy robisz to zainteresowanie także jest Wszystkie są piękne
OdpowiedzUsuńTo miłość z wzajemnością!
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne ale czarne, jak dla mnie, najładniejsze:)
Witaj Ewo.
OdpowiedzUsuńDla mnie wszystkie są bardzo ładne, a zbliża się jesień więc na pewno się przyda.
Pozdrawiam serdecznie:))
Ewuniu przyjaciółka zachwycona i szczęśliwa prosiła przekazać Tobie słowa uznania , ja jeszcze raz dziękuję za ekspres pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTo ja też jestem szczęśliwa, cieszę się bardzo.
UsuńWszystkie bardzo mi się podobają, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo praktyczne takie narzutki. Takie kobiece ocieplacze:))
OdpowiedzUsuńTakie ponczo to chyba każda z nas by chciała mieć,przepiękne i cieplutkie,akurat na nadchodzące zimne dni.
OdpowiedzUsuńEwuniu robisz cudeńka,serdeczności przesyłam :)
Mam , jestem zachwycona i chylę czoło , kochana , piękne tworzysz prace i dzieki Dusi , która zrobiła mi niespodziankę i Tobie ,że potrafisz takie cuda robić pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńTwoje prace sa tak piękne Ewuniu, że się nie dziwuj temu zainteresowaniu!
OdpowiedzUsuń