Mimo ciągłej niesprawności rąk, staram się wrócić do blogowego świata. Nie jest to łatwe. Tyle pomysłów, chęci do pracy. a tu niestety ograniczenie. A kto bardziej zrozumie - tylko miłośniczki rękodzieła, gdzie zdrowe ręce to podstawa. Podejmę dzisiaj próbę ufilcowania broszki, może dam radę.
To co dzisiaj pokazuję, to wszystko jest zrobione jeszcze przed...
Dla Marii zrobiłam broszki. Maria już chwaliła się na swoim blogu http://artzakatekmarii.blogspot.com/search?updated-max=2013-12-22T12:54:00%2B01:00&max-results=2&start=2&by-date=false.
Jedna z nich wygląda tak;
Ten szal powstał na podstawie książki "Magia filcowania, szale".
Dziękuję za wszystkie życzenia, za pamięć i ciepłe słowa jakie otrzymywałam. Ewa
Oj Ewuniu kochana gdybym była wiedział że masz chore ręce nie prosiłam bym tak szybko bo ona jednak do torebki na wionę będzie a torba jeszcze nie uszyta a ty kochana już niedługo spodziewaj się listonosza jescze raz ci ślicznie dziękuję jest ba są piękne twoje prace ja już nowości tu podziwiam bardzo ciekawa ta technika szala - masz zdolności ale teraz jeszcze raz ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ale zdrowia przede wszystkim i wszystkiego czego sama sobie zażyczysz sama buziaki wielkie ślę Marii
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok....zdrowia dużo....dbaj o siebie..szale śliczne ten biały to na tym szyfonie??? jak sie filcuje??? ja jeszcze nie próbowałam....dziś otwarcie warsztatu dopiero...
OdpowiedzUsuńEwo,życzę Ci w Nowym Roku zdrowia, byś nadal mogła tworzyć tak piękne broszki, szale i inne cudowności. Wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, jak zwykle. Zawsze podobają mi się filcowe cuda, które tu oglądam:-)
OdpowiedzUsuńTen ostatni szal jest prześliczny. Oby Twoje dłonie szybko wróciły do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńEwo, wszystkiego dobrego w tym nowym roku, a przede wszystkim zdrowia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje filcowane dzieła!!!
OdpowiedzUsuńEwa, wszystkiego najlepszego w 2014 Roku a przede wszystkim zdrowia!!!
Pozdrawiam.
Świetne te szale, szczególnie ten pierwszy cudny,broszka wspaniała...pozdrawiam Ewuniu Moze jakies zabiegi w gabinecie fizjoterapi na te obolała ręce, mi kiedys bardzo pomogły, efekt utzymuje sie ponad 1,5 roku po 10 zabiegach w moim przypadku.
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuuuuuuuuda !
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ten ostatni szal. Kolorki-supcio
OdpowiedzUsuńZdrówka Ewuniu życzę i całego ogromu tych pięknych prac co będą ludzi cieszyć!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace. Jesteś mistrzynią filcowania. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia na Nowy Rok, wielu pomysłów, ale i zdrowia dla ich 100% realizacji, szczęścia i spokoju:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem, co to filcowanie, może kiedyś się dowiem i spróbuję...
Na razie obserwuję...i podziwiam!
Serdeczności:)
M.Arta
Ewo jak zawsze piękne są Twoje prace , ale zdrówko najważniejsze , życzę Tobie szybkiego powrotu do zdrowia , pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne prace Ewuniu. Szczególnie zachwyciły mnie te szale na szyfonie, są takie delikatne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOstatni szal jak dla mnie najpiękniejszy, ale cała reszta też godna podziwu!!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne! ogromnie mi się podobają!
OdpowiedzUsuń