W jednym poście chabry i maki. Przecież na polu występują obok siebie.
Oba poncza z wełny parzonej.
1. Chabry filcowałam pierwszy raz. Jola przysłała mi zdjęcie, bo właśnie takie chciała mieć.
Ponczo wygląda tak:
Człowiek nie może żyć
bez nieustannej ufności
w coś niezniszczalnego.
Franz Kafka
Jak zwykle fantastycznie!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne poncza!! zarówno maki jak i chabry wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńEwa, jesteś wielka! Przecudne rzeczy stworzyłas, a już chabry, bajka.
OdpowiedzUsuńO, ja też tak mam, nie mogę żyć bez nieustannej ufności w coś niezniszczalnego:-) Śliczne filcowane chabry ! Pozdrawiam serdecznie, Nowa czytelniczka :-)
OdpowiedzUsuńWitam,kolejne piękności przedstawiasz :) chciałabym zamówić sobie ponczo p8dobn3 do Basi :)
OdpowiedzUsuńEwo uwielbiam Twoje poncza,to jest poezja w rękodziele 😁
OdpowiedzUsuńChabry i maki cudeńka😊
Serdeczności najmilsze ślę 😊
Fantastyczne polne kwiaty, w obu wydaniach;)
OdpowiedzUsuńsą piękne
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo.
OdpowiedzUsuńPatrząc na zwiastun Twojego blogu pomyślałam ,że będą to zdjęcia łąk pełnych chabrów i maków. Nie , nie zawiodłam się , bo Twoje filcowe maki i chabry są równie piękne:))Pozdrawiam serdecznie:))
Zakochać się i już!
OdpowiedzUsuńPiękne chusty, ta z chabrami wyjątkowa, taka delikatna.
OdpowiedzUsuńPiękne chusty, ta z chabrami wyjątkowa, taka delikatna.
OdpowiedzUsuńDopiero tu dotarłam....jakos ostatnio zaniedbałam blogowisko....ponczo u mnie jest swietnie juz kilka razy mialam na sobie i czuję się tak jakby Ewa szła ze mną.....tym sposobem oprócz pieknego ponczo mam mile towarzystwo...rewelacja, dziękuję Ewo, buziaki!!!!
OdpowiedzUsuńJolu, ciepło mi się zrobiło na sercu po takich słowach. Dziękuję.
UsuńPrzecudnej urody poncza :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak dla mnie to ponczo z chabrami przeurocze! Z makami także śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Witam Cie Ewo! Zachwycam sie ponczami...Sa naprawde eleganckie,zwlaszcza to szare z chabrami, to czarne z makami tez...trudno by mi bylo wybrac :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne sle !
Cuda, potwierdzam, noszę wszystkie, które mam z wielką radością.
OdpowiedzUsuń